Dzisiaj mam dla Was recenzję szamponu do włosów ekspansja gęstości Elseve L'Oréal, który testuję od ponad 2 miesięcy. Szampon ten ma za zadanie zwiększać grubość włosa, zapewniać długotrwały efekt dodatkowej struktury oraz dodawać włosom zachwycającej gęstości.
Produkty do mycia mają dla mnie kluczowe znacznie ze względu na bardzo wrażliwą skórę głowy. Niestety w okresie zimowym często jest przesuszona i reaguje alergicznie na znaczną część produktów do mycia, a wszystko to za sprawą grzejących kaloryferów i zmian temperatur. Szampon Elseve stosowałam oddzielnie, jak i z całą gamą produktów z serii Fibralogy, czyli łącznie z odżywką i aktywatorem o których opowiem Wam niebawem. Włosy myję prawie codziennie, w zależności od tego czy spędzam czas w domu czy poza nim. Nie ma dla mnie znaczenia do jakiego rodzaju włosów przeznaczony jest szampon. Głównie zależy mi na tym żeby był delikatny i żeby dodatkowo nie obciążał wrażliwej skóry. Wcześniej testowałam już kilka szamponów Elseve i dotychczas żaden z nich nie wzbudził we mnie zachwytu. Niektóre były lepsze, inne gorsze ale zazwyczaj wszystkie z nich obciążały mi włosy. Po nowościach od L'Oréal spodziewałam się podobnego efektu, jednak spotkało mnie bardzo pozytywne zaskoczenie, bo szampon zupełnie nie obciąża moich włosów ani nie przyczynia się do ich szybszego przetłuszczania.

Obietnice producenta
Pogrubienie średnicy włosa
1. WZMOCNIENIE STRUKTURY
„Filloxane” to wyjątkowa molekuła o zdolności transformacji stanu skupienia z płynnego w stały.
Wnika w głąb włosa i rozprzestrzenia się wewnątrz włókien.
2. EKSPANSJA GĘSTOŚCI
Filloxane tworzy multi połączenia i dobudowuje dodatkową strukturę we wnętrzu włosa - Natychmiastowe uczucie grubszych włosów.
3. PROGRESYWNE POGRUBIENIE WŁOSA
Dodana struktura pozostaje we włóknie włosa.
Efekt ekspansji gęstości kumuluje się przy kolejnych zastosowaniach.
Dostępność i cena
Szampon możemy kupić m.in. w Rossmannie. Cena to 12 zł / 250 ml.
Skład
Aqua/Water (woda), Sodium Laureth Sulfate (substancja myjąca), Coco-Betaine (substancja stabilizująca), Sodium Lauryl Sulfate (substancja myjąca), Sodium Chloride (modyfikator reologii), Glycol Distearate (emolient), Hexylene Glycol (konserwant), Lactic Acid (kwas mlekowy), Alcohol Denat. (alkohol), Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride (substancja o działaniu odżywczym), Sodium Hydroxide Aminopropyl Triethoxysilane, Polyquaternium-30 (antystatyk), Limonene (zapach), Linalool (komponent zapachowy), Carbomer (substancja zagęszczająca), Citronellol (zapach), Methylchloroisothiazolinone (konserwant), Methylisothiazolinone (konserwant), Parfum/Fragrance (zapach).
Moja opinia
Szampon mimo przeciętnego składu pozytywnie zaskoczył mnie swoim działaniem. Spodziewałam się, że już po pierwszym użyciu podrażni moją skórę głowę, jednak tak się nie stało. Z powodzeniem mogę myć nim głowę kilka razy w tygodniu. Przy codziennym myciu faktycznie może wywołać reakcję alergiczną, jednak stosowany zamiennie z innymi szamponami spisuje się bez zarzutu. Dodatkowo jest to pierwszy szampon Elseve, który nie obciąża moich włosów i nie powoduje ich szybszego przetłuszczania. Szampon rzeczywiście spełnia obietnicę producenta w kwestii zwiększenia objętości. Po jego użyciu włosy dobrze się układają i jest ich więcej. Co do innych obietnic raczej są nieco naciągane. Nie sądzę żeby którykolwiek szampon faktycznie miał wpływ na zwiększenie grubości włosa, czy też zapewniać efekt dodatkowej struktury. Opakowanie szamponu to podłużna, półprzezroczysta buteleczka standardowa dla szamponów Elseve. Plusem jest płaskie wieczko na którym możemy postawić szampon. Konsystencja jest dość gęsta, kremowa. Bardzo dobrze się pieni, przez co jest wydajny. Niewielka ilość wystarczy na dokładne umycie. Szampon jest koloru białego. Zapach bardzo przyjemny dla nosa, dosyć długo pozostaje na włosach. Cała seria Fibralogy pachnie niemal identycznie. Skład szamponu jest dosyć przeciętny. Zawiera sporo substancji, które mogą podrażniać (SLS, SLES, alkohol i kilka konserwantów). Wrażliwe głowy powinny na niego uważać i podobnie jak ja stosować go zamiennie z innymi szamponami. U mnie taka metoda sprawdza się najlepiej. Sporo szamponów przy codziennym stosowaniu powoduje u mnie podrażnienie. Wyjątkiem są produkty Natura Siberica i Planeta Organica o których wielokrotnie pisałam na blogu. Elseve Fibralogy działa bardzo dobrze. Przyzwoicie myje włosy, a przy tym ich nie plącze. Stosowany codziennie może podrażniać skórę głowy, zwłaszcza tą, które ma do tego tendencję. Włosy po jego użyciu łatwo się rozczesują, są miękkie, błyszczące i mają zwiększoną objętość, której nie tracą w ciągu dnia. Zauważyłam, że najlepsze efekty uzyskuję stosując co najmniej dwa produkty z tej serii, czyli np. szampon i odżywkę. Produkt godny uwagi. Myślę, że w przyszłości chętnie do niego wrócę.
Plusy:
- zauważalnie zwiększa objętość
- włosy po użyciu są miękkie, lśniące
- dość dobrze oczyszcza
- nie plącze
- po jego użyciu włosy dobrze się rozczesują
- bardzo wydajny
- przyjemnie i długotrwale pachnie
Minusy:
- przy codziennym stosowaniu może podrażniać
- kiepski skład
Ocena: 4/5
Pozdrawiam!