Dzisiaj mam dla Was recenzję tuszu do rzęs False Lash Wings od L'Oréal. Maskary to jedna z kategorii produktów, które lubię testować najbardziej. Jestem dość wymagająca jeśli chodzi o wygląd rzęs. Lubię kiedy są mocno zaznaczone, wyraziste, pogrubione, wydłużone, ładnie rozdzielone i mają głęboki, czarny kolor. Ostatnio stan moich rzęs mnie nie zadowala. Za wszelką cenę szukam tuszu idealnego i coraz trudniej znaleźć mi produkt, który sprosta moim wymaganiom.
W makijażu często stawiam akcent na oczy. Tusz do rzęs jest dla mnie jednym z produktów bez których nie wyobrażam sobie codziennego makijażu. Kilka pociągnięć maskarą zapewnia, że czuję się bardziej kobieco. Tusz do rzęs sprawia, że spojrzenie nabiera głębi i wyrazu. Lubię tusze wydłużające z silikonowymi, precyzyjnymi szczoteczkami. Nie przepadam za dużymi aplikatorami, które na ogół są dość problematyczne i nie dają zadowalających efektów. W wydłużaniu najefektywniejsze są gęste szczoteczki o blisko osadzonym włosiu.
Z natury moje rzęsy są dość słabe i krótkie. Dodatkowo lubią rosnąć w różnych kierunkach, więc okiełznanie ich maskarą jest nie lada wyzwaniem. Dotychczas udawało się to nielicznym. Jeśli jesteście ciekawe czy tusz L'Oréal temu podołał zapraszam Was do recenzji.
Z natury moje rzęsy są dość słabe i krótkie. Dodatkowo lubią rosnąć w różnych kierunkach, więc okiełznanie ich maskarą jest nie lada wyzwaniem. Dotychczas udawało się to nielicznym. Jeśli jesteście ciekawe czy tusz L'Oréal temu podołał zapraszam Was do recenzji.
Obietnice producenta
Narodził się nowy efekt False Lash… rzęsy niczym skrzydła motyla. L'Oréal Paris prezentuje nową maskarę False Lash Wings. Pod trzepotem rzęs Twoje oczy wyglądają spektakularnie. Rzęsy są szeroko rozpostarte, podkręcone i wydłużone w zewnętrznych kącikach. Twojemu spojrzeniu nikt się nie oprze! False Lash Wings wydobywa esencję kobiecości...
Dostępność i Cena
Tusz możemy kupić w większości drogerii, m.in. Rossmann, Natura. Cena to około 50 zł / 7 ml.
Moja opinia
Tusz False Lash Wings jest moim drugim tuszem marki L'Oréal, który miałam okazję używać. Zauważyłam, że wszystkie te produkty łączy podobna konsystencja i zapach. Poza tym tusze są dość drogie. Na ogół staram się wybierać produkty z niższych półek cenowych, które zazwyczaj nie odbiegają jakością od tych droższych, a często są od nich lepsze. Dotychczas wszystkie przetestowane przeze mnie tusze L'Oréal nie wzbudziły we mnie chęci ponownego zakupu. Tak też jest w przypadku dzisiaj recenzowanej maskary. Nie jest to zły produkt, jednak moim zdaniem nie jest warty swojej ceny. Podobny efekt udaje mi się uzyskać tuszami za kilka bądź kilkanaście złotych. Opakowanie tuszu jest dość klasyczne, ładne i solidne, napisy nie ścierają się. Konsystencja tuszu według mnie jest trochę za rzadka, przynajmniej przez pewien czas po otwarciu, bo z czasem nieco gęstnieje. Początkowo tusz sprawiał mi trochę problemów przy aplikacji. Zdarzało mu się rozmazywać i odbijać na powiece. Szczoteczka jest silikonowa, a jej kształt jest nietypowy. Trochę zajęło mi zanim nauczyłam się posługiwać ją w taki sposób, żeby efekt końcowy w miarę mnie zadowalał. Podoba mi się zapach produktu, który jest charakterystyczny dla tuszy marki L'Oréal. Zapach ten kojarzy mi się z bzem, nie wiem czy słusznie czy jest to jedynie moje widzimisię. Działanie tuszu jest raczej przeciętne. Dość dobrze wydłuża i pogrubia rzęsy, jednak nie jest to efekt warty 50 zł. Podobny efekt uzyskuję tańszymi produktami, których cena często nie przekracza 20 zł. Tusz L'Oréal na moich rzęsach daje naturalny efekt, z pewnością nie jest to coś spektakularnego. Niestety moje naturalne rzęsy są dość słabe. Być może tusz sprawdziłby się u osób mających dłuższe i bardziej wyraziste rzęsy niż moje. Dla mnie jest to produkt przeciętny, którego raczej nie zobaczę ponownie w swojej kosmetyczce.
Plusy:
- dość dobrze wydłuża i pogrubia rzęsy
- nadaje im głęboki, czarny kolor
- ładne, solidne opakowanie
Minusy:
- zdarza mu się rozmazywać i odbijać na powiece
- nietypowa szczoteczka, początkowo sprawia problem przy aplikacji
- drogi
Rzęsy bez tuszu
Rzęsy z tuszem
Ocena: 3/5
Dla porównania efekty, jakie dają inne maskary na moich rzęsach
Pozdrawiam!