Dzisiaj znowu mam dla Was porcję zdjęć z wypadu do lumpeksu. Dostawa bardzo pozytywnie zaskoczyła, mnóstwo fajnych i dosyć nisko wycenionych ubrań. Nie przedłużając pokazuję Wam co udało mi się upolować.
Sukienka River Island - 14 zł
Sukienka no name - 9 zł
Bluzka New Look - 12 zł
Bokserka Ethelaustin - 8 zł
Bluzka Boxfresh - 11 zł
Torebka - 4,50 zł
Pozdrawiam!
Przepiękna ta pierwsza sukienka. Ależ ty masz boską figurę, nawet z "niespodzianką" w środku :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńsukienka jest piękna :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPierwsza sukienka najbardziej mi się podoba :) Torebka też fajna, ale kolor nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Nieźle się udało. Chodziły za mną te sukienki od jakiegoś czasu. Patrzę a tu wisi i to jeszcze w moim rozmiarze! Przeznaczenie :))
UsuńCudowny brzuszek *.*
OdpowiedzUsuń:*
UsuńNapisałabym,że zdobyłaś piękne ubrania ale patrząc na zdjęcia to ty jesteś piękna :)
OdpowiedzUsuńNo a łupy ahh żałuje ,że u mnie nie ma takich lumpeksów
Dzięki :* Bo się zaczerwienię ;)
Usuńsukienki są supr :) mnie osttanio udało upolować spódniczkę z której do tej pory ciesze się jak dziecko :)
OdpowiedzUsuńW takim razie gratuluję :))
UsuńDzięki :)
pierwsza sukienka boska! z resztą wszystko super! fajny brzusio :* pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuńale piękne sukienki!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńŚwietne rzeczy :))
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńgdzie takie świetne lumpy są ;c?
OdpowiedzUsuńpodpisuję się pod pytaniem :X
Usuńja też...
UsuńŚwidnik (za piekarnią na wschodzie, obok weterynarza), Lublin (Wrońska).
Usuńw pierwszej sukience wyglądasz najlepiej. super ubrania
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPierwsza sukienka, prześliczna! Zazdroszczę Ci tego lumpa! :D Piękny masz brzuszek ;):*
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńNajbardziej spodobała mi się torebka :) i ta cenaaaaa :D
OdpowiedzUsuńCena śmiesznie niska. Dokładnie ją przejrzałam, bo myślałam że jest dziurawa ale nic z tych rzeczy, wygląda jak nowa. Nie wiem czemu była tak nisko wyceniona.
UsuńSukienka z RI świetna ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPiękne ciuszki i Ty wyglądasz pięknie:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńŚwietne zakupy, jak zawsze! Ach, zazdroszczę sceond handu z takimi ciuchami i takimi cenami! Większość lumpeksów w mojej okolicy ma wycenę porównywalną z outletami, gdzie płacę przynajmniej za nowy ciuch...
OdpowiedzUsuńDzięki :) Oj z cenami czasami przesadzają :( U mnie też niektóre ciuchy są drogo wycenione, zawsze takie odkładam.
Usuńo matko pierwsza sukienka mega! <3
OdpowiedzUsuńBrzusio cudny <3
Dzięki :*
UsuńSukienki i Twój brzusio podobają mi się najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuńrewelacja. Ja regularnie odwiedzam SH i 80% moich ubrań pochodzi właśnie z nich ;)
OdpowiedzUsuńu mnie podobnie, większość rzeczy w mojej szafie to sh :D
UsuńU mnie identycznie :)
Usuńdwie pierwsze sukieneczki są mega :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńŚwietne łupy. Wszystko mi się podoba. A cena za torebeczkę po prostu zwala z nóg! :) No i jaki śliczny brzuszek. Widać, że maluszek nie leniuchuje tylko rośnie :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) A no rośnie, chociaż każdy mówi że jak na 4 miesiąc mam bardzo mały brzuch :) Jeszcze przyjdzie na to czas.
Usuńaaaa ale brzusio słodki :) Świetne ciuchy dorwałaś, ja jutro idę na łowy, chociaż u mnie zazwyczaj nie ma nic fajnego, no ale ostatnio dorwałam dosyć fajną spódnicę z Zary za 10 zł :)
OdpowiedzUsuńDzięki :* A chodzisz na samo otwarcie? U mnie te najfajniejsze ciuchy znikają z prędkością światła, dlatego zawsze chodzę na otwarcie, bo później pewnie też nie znalazłabym nic ciekawego :/
Usuńdruga sukienka ma piękne plecy :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńŚlicznie wyglądasz, brzuszek słodki taki ledwo widoczny :D Urocze! A Zakupy świetne, sukienki cuda! Ja też dzisiaj byłam ale po 15 minutach musiałam wyjść, zrobiło mi się niedobrze i wściekła byłam bo towar naprawdę super był dziś...
OdpowiedzUsuńDzięki :* Miałam niemal identyczną sytuację 2 tygodnie temu, kilka razy musiałam wychodzić, bo myślałam że zwymiotuję :/ Teraz o dziwo było dobrze, ale i tak dość szybko się zmyłam, bo zaczynałam być głodna :P Dostawa ogromna była, aż ciężko było wszystko ogarnąć. Patrzyłam też na ciuszki dziecięce, ale jakoś nic specjalnie mnie nie zachwyciło. Fajne były, ale dla starszych dzieci.
UsuńWszystko śliczne, ale najładniejszy brzusio. :-)
OdpowiedzUsuńDzięki :))
UsuńTorebusia mi się strasznie podoba:) Generalnie mamy chyba podobny gust:) gdybym jeszcze miała taką samą figurkę... ;) Ślicznie Ci z brzuszkiem:>
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńSuper zakupy, zwłaszcza pierwsza sukienka i torebka:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńSiora obiecała że mi coś upoluje bo w mojej okolicy to tragedia w tych lumpach. aż ci zazdroszczę zdobyczy szczuplaku jeden :D
OdpowiedzUsuńZazwyczaj w małych miejscowościach są lepsze lumpki, może warto gdzieś podjechać?
Usuńbokserka mega boska, a pierwsza sukienka w ogole piekna!!
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńFigure masz swietna, masz nosa do sh mi takie zakupy nie wychodza :-(
OdpowiedzUsuńGrunt to znaleźć ciekawy lumpeks i chodzić do niego w dzień dostawy na samo otwarcie.
UsuńDzięki :)
najbardziej podoba mi się biała bokserka i czarna sukienka :)
OdpowiedzUsuń:)) Czarną sukienkę będę pewnie nosić do spódnic, jest dosyć krótka i odrobinę prześwituje.
UsuńGratuluję zakupów! Ja coś ostatnio nic nie mogę znaleźć w tych second hand'ach ; ))
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńśliczne :), a brzusio cudny, jeszcze raz gratuluje przyszłej mamie :)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńPierwsze dwie sukienki są śliczne i to w jakiej cenie...
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńWyglądasz pięknie we wszystkim! :)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńPierwsza sukienka i torebka !
OdpowiedzUsuńWiesz , że ostatnio kupiłam w SH takie spodnie ? :) Dziwi mnie to bo pamiętam , że Ty też je tam kupiłaś :)
Dzięki :*
UsuńOj ja często widzę że ubrania się powtarzają na różnych dostawach :) Spodnie uwielbiam, jedne z moich ulubionych, ale niestety ze względu na rosnący brzuszek powoli stają się za małe :(
sukienka no name, PRZEPIĘKNA!! :D ale jesteś zgrabniara;p
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuńsuper sukienki !!! uwielbiam Twoje lumpowe posty!!!
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńSukienki świetne! Torebka ma bardzo fajny kolor
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńJedyna jej wada to trochę za długa rączka, chyba zaniosę ją do kaletnika żeby skrócił.
Jaki nosisz rozmiar ciuszków? Pięknie Ci z brzuszkiem:) promieniejesz
OdpowiedzUsuńTo zależy od firmy, większość ubrań mam w rozmiarze 34 lub 36, choć zdarza się też, że rozmiar 38 jest na mnie dobry.
UsuńDzięki :*
ale fajne perełki :)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuńjaaaaki brzuszek *.* pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńAle uroczy brzusio:)
OdpowiedzUsuń:**
UsuńPiękna torba za 4,50 może kiedyś uda mi się taką upolować :D
OdpowiedzUsuńKto wie, kto wie :))
Usuńo fajne, i gratuluję
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuńpiękne te sukienki, zupelnie w moim stylu ;D
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuńpiękne te sukienki, zupelnie w moim stylu ;D
OdpowiedzUsuńjejku jejku jaki Ty masz ten brzuszek malutki, a przecież jesteś "starsza" ciążą ;p Ja mam taki ogromny! ;P Ubrania świetne, a Ty pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńTo zależy od pory dnia :P Zdjęcia były robione rano, przed obiadem. Pod koniec dnia jest o połowę większy :P
UsuńDzięki :*
pięknie Ci w tej pierwszej sukience :) ogólnie kwitnąco wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńTy to umiesz grzebać;p
OdpowiedzUsuńHehe lata praktyki :))
UsuńPrzepraszam, ale zajrzałam do wpisu przede wszystkim z nadzieją, że zobaczę brzuszek - i zobaczyłam! *.*
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz :)
Dzięki :*
Usuńwygladasz kwitnąco! :*
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńSukienka, bokserka i torebka są śliczne :D
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuńpromieniejesz :) jaki piękny brzusio :)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńZ taką figurą to nawet prosta, zwykła sukienka będzie super wyglądać ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się druga sukienka i bluzka boxfresh.
Dzięki :*
UsuńBluzka Boxfresh niestety chyba mi nie posłuży, w brzuchu jest trochę za ciasna :(
pierwsza sukienka jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuńświetne sukienki, chyba powinnam się wybrać do mojego ulubionego lumpeksu bo może mają coś wartego uwagi:)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńPrzeglądam Twojego bloga od jakiegoś czasu, ale wcześniej się nie udzielałam.
OdpowiedzUsuńSuper ubrania udało Ci się złowić. Przejrzałam wszystkie wpisy lumpeksowe i zawsze jak oglądam te zdobycze, to żałuję, ale u mnie nie ma takich lumpeksów! Naprawdę rzadko udaje Mi się złowić fajny ciuch. A bardzo żałuję, bo można mieć tyle świetnych ubrań za niską cenę.
Ps. śliczny brzuszek, gratuluję :).
Dzięki :* Bardzo mi miło!
UsuńNie wiem skąd jesteś, ale zerknij na wizaż, a dokładnie na podforum modowe. Tam dziewczyny polecają lumpki w konkretnych miejscowościach. Może akurat znajdziesz coś w okolicy jeśli nie w Twoim mieście.
Uwielbiam Twoje ciucholandowe łowy!:) Pozdrawiam :D.
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuńwyglądasz prześlicznie! :))))
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńCześć :) Jeju jakie znaleziska <3 Sukienka z RI jest cudowna i naprawdę Ci jej zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńWidzę że z groszka już nie taki groszek i bardzo ładnie rośnie :) A jak Twoje samopoczucie? Mam nadzieję że wszystko w najlepszym porządku :)
Pozdrawiam!
Dzięki :*
UsuńZdecydowanie lepiej się czuję niż jeszcze kilka tygodni temu. Powoli odchodzą mdłości i ciągłe zmęczenie. Z maleństwem wszystko w porządku. Za miesiąc mam kolejne USG, być może poznam już płeć. Na pewno podzielę się z Wami informacją :)
Zazdroszczę Ci takich łowów :D choć też dzisiaj jestem zadowolona bo udało mi się kupić parę perełek :D nawet nie wiem kiedy ostatnio byłam w "normalnych" sklepach.. ale wcale za nimi nie tęsknie bo uważam, że second-handy są genialne :)
OdpowiedzUsuńP.S prześliczny brzusio rośnie :D mam nadzieje, że z maluszkiem wszystko okej :)
Buziaki :D
Dzięki :* Oj ja też bardzo rzadko robię zakupy w sieciówkach. Lumpeksy to jest to :))
UsuńWszystko w jak najlepszym porządku i mam nadzieję, że tak będzie do końca :))
Pierwsza sukienka cudowna <3
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńŚwietna sukienka z River Island ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuńjesteś piękna, we wszystkim Ci cudownie i zazdroszczę pierwszej sukienki!
OdpowiedzUsuńa brzusio jaki już zaokrąglony♥
Dzięki :*
UsuńSukienka pierwsza coś pięknego. Figura na medal!
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńJej, kiedyś pisałyśmy na wizażu. Gratuluję ciąży :) Nie wiedziałam wcześniej :) Nie obawiasz się, że złapiesz jakiś "syf", to jednak są ciuchy używane.
OdpowiedzUsuńKasia :) Pozdrawiam :)
Dzięki :)
UsuńJaki "syf" masz na myśli? Chodzi Ci o mierzenie ubrań po zakupie? Ubrania przeszły już wstępne odkażanie stąd ten specyficzny zapach. Nie martw się, później wszystko dokładnie piorę, często po kilka razy zanim zacznę coś nosić ;)
Oglądałam program Wiem, co jem i wiem, co kupuję. W nim mówili, że można zarazić się nawet gruźlicą skóry. Poważnie. A to ich odkażanie nie jest zawsze skuteczne. Syf to choroby.
Usuńta pierwsza sukienka jest boska :#
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńO Boziu Boziu jakie cudeńka :D Ja ostatnio kupiłam 3 fajne ciuszki w sh :)
OdpowiedzUsuńGHahahahahha rozwalił mnie komentarz anonima o "syfie" :) Niektórzy nie wiedzą, że po kupnie można ubrania wyprać xD
Dzięki :*
UsuńAnonimowi pewnie chodziło o mierzenie ubrań po zakupie, nie wierzę że pomyślał że noszę później te ubrania bez ich prania :P Chociaż ... kiedyś po zakupach widziałam jak grupka dziewczyn zakładała na siebie ubrania i ruszyła w miasto :O
bardzo ładne ubrania ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne sukienki.ogólnie ją jestem totalną "lumpeksiara",b.mam rzeczy atmosphere,zara,next,esprit itp z ciuchaka.Piekna ta biala bluzeczka i torebka!A co do syfu..przeciez w sklepach z oddzieza nie używana,ktos tez mierzy i ubiera te rzeczy!dla mnie second hand to nie tylko ciuchy a sposob na styl.cięzko by ktos nosil cos takiego samego!Pozdrawiam GaGa
OdpowiedzUsuń